Pamięci Władysława Polańskiego
Wyrobem rękawic tzw. furmańskich trudnili się przed wojną wyłącznie mężczyźni. „Kobity nie robiły w ogóle”[1]. Nazwa pochodzi od ich głównych użytkowników – furmanów, wożących wozami drewno z lasu lub węgiel. Ale mogły też służyć do rąbania drewna, dzieciom na sanki czy narty w zimie. Dzięki zastosowanemu materiałowi i technice rękawice zyskiwały zwartą, mocną strukturę. Uchodziły za niezwykle ciepłe i trwałe. Po wojnie znane i używane były już jedynie w bardzo wąskim, lokalnym kręgu. Przypuszczalnie jedynym i ostatnim, który znał technikę „plecenia rękawic na desce” był Władysław Polański z Piwnicznej Zdroju. Wyplatania rękawic nauczył się jako młody chłopiec, jeszcze przed wojną od sąsiada, a ponieważ miał smykałkę do najrozmaitszych manualnych umiejętności i cierpliwość do zajęć czasowo mało efektywnych, wyrabiał rękawice przez swoje całe życie „na uspokojenie nerwów”. Zajęcie to nie należało do kategorii zarobkowej. Rękawice trafiały do rodziny i sąsiadów. „ To się nie robi na interes, tylko tak, aby, aby (…) nie przepadło”.
Oryginalnie wełna owcza, sznurek, drewniana forma do wyrobu rękawic – to materiały i akcesoria do wyplecenia rękawicy. Pan Władysław do monotonii dwukolorowej czarno-białej hegemonii wprowadził własną inwencję. W jego powojennych wyrobach występowała każda inna włóczka, głównie ze starych prutych swetrów. Zmiana ta, poza jakościową, wzbogacała asortyment rękawic kolorystycznie. „Różne, z jednego koloru i takie. Jak się chce, takie się robi. Kratki, paski, różne”. Stąd obok „klasycznych” czarno-białych lub brązowo-kremowych mamy modowe rękawice furmańskie różowo-fioletowe. Pan Władysław zaprojektował także własną formę do wyrobu czapek i takie, jedyne chyba na świecie czapki wyrabiał. Ale to już należy do czasu przeszłego. Władysław Polański zmarł w roku 2009 w wieku lat 80. Pozostała zrealizowana w roku 2008 dokumentacja fotograficzna oraz filmowa (Archiwum Dokumentacji Fotograficzno-Filmowej PME) na podstawie której możliwe jest pełne odtworzenie tej archaicznej techniki wyrobu rękawic.
W materiale etnograficznym ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, rękawice oraz formy do ich wyrobu pochodzą z południowego pasa Polski: Podhala, Beskidu Śląskiego, Sądecczyzny oraz Lubelszczyzny.
[1] Cytaty z zapisu wywiadów przeprowadzonych z Władysławem Polańskim w jego domu w Piwnicznej Zdroju, w lipcu i sierpniu 2009 roku.